Kamienie z nieba lecą, grzmoty już tu słychać
Lodowate powietrze, ręka Boga się nie ugnie
Grad z iskrami się dołącza, świat pada na kolana
Liczy ktoś do stu, na dwieście zagłada nadejdzie
Lodowate powietrze, ręka Boga ponad nami
W oczach twych widzę świat mój cały
Na dłoniach twych przyszłość wyryta
Linie ukazują wszystko co się stanie
Chwytam twą dłoń, linie się łączą
tworząc jedną całość, jedną wspólną linię.
OdpowiedzUsuńniesamowite.