poniedziałek, 5 grudnia 2011

Biegnij biegnij

Serce w gardle buszuje, razem ze mną wszystkim dyryguje
Ręce me opadłe, płaczą razem z łzami w które popadłem
Forma czekolady, płynie po ciele mym jak strumień wody
Czerń szlakiem wiedzie za mną, słowa z kartki uciekają
Kamieni wiele po drodze, diamenty rozsypane na podłodze
Potykam się o jeden..
Padam na drewno, łączę się z nim w jedno

2 komentarze:

  1. widzisz jak diamenty- na ogół uważana za coś pięknego i dobrego, mogą zaszkodzić? nie myślimy o nich, ponieważ kamienie wydają się potencjalnie większym zagrożeniem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Prawda, ale potencjalnie wszystko jest groźne

    OdpowiedzUsuń